Czym różni się uprawdopodobnienie od udowodnienia?

Uprawdopodobnienie
Uprawdopodobnienie

W pro­ce­durze cywilnej zasadą jest, że oso­ba, która z określonego fak­tu wywodzi skut­ki prawne, musi ten fakt udowod­nić. W niek­tórych przy­pad­kach, w ramach wyjątku od reguły, przepisy zami­ast koniecznoś­ci udowod­nienia określonych fak­tów, wyma­ga­ją jedynie ich upraw­dopodob­nienia. Przykład­owo upraw­dopodob­nie­nie określonych okolicznoś­ci wys­tępu­je jako przesłan­ka przy­wróce­nia ter­minu, czy też udzie­le­nia zabezpieczenia.

Upraw­dopodob­nie­nie jest trak­towane jako środek zastępczy udowod­nienia. W sytu­acji, w której przepisy przewidu­ją upraw­dopodob­nie­nie nie ma koniecznoś­ci zachowa­nia szczegółowych reg­u­lacji doty­czą­cych postępowa­nia dowodowego. Pozwala to w określonych przy­pad­kach na uproszcze­nie i przyśpiesze­nie pro­ce­su dowodzenia. Jed­nocześnie konieczność upraw­dopodob­nienia danych okolicznoś­ci, nie wyłącza możli­woś­ci ich ścisłego udowodnienia. 

Możli­wość ograniczenia się do upraw­dopodob­nienia poszczegól­nych okolicznoś­ci jest sytu­acją niewąt­pli­wie korzyst­ną dla strony. W wyniku odfor­mal­i­zowa­nia postępowa­nia dowodowego, zami­ast ścisłego udowod­nienia (przed­staw­ienia niepod­ważal­nych dowodów), wyma­ga się jedynie, aby przed­staw­iane fak­ty były na tyle praw­dopodob­ne, żeby mogły zostać uznane przez sąd za wiarygodne. 

Zdaniem Sądu Najwyższego upraw­dopodob­nie­nie może nastąpić w każdy możli­wy sposób, jed­nak nie może się opier­ać jedynie na twierdzeni­ach upraw­dopod­ab­ni­a­jącego. Konieczne jest co najm­niej należyte uza­sad­nie­nie tych twierdzeń (por. postanowie­nie Sądu Najwyższego z 24 lutego 2014 r., I ACz 282/14). Źródła, które są przy­taczane przez stronę na popar­cie przed­staw­ianych twierdzeń nie są w żaden sposób ogranic­zone przepisa­mi doty­czą­cy­mi dowodów w pro­ce­sie cywilnym, dlat­ego mogą przy­bier­ać różno­raką for­mę. Środ­kiem upraw­dopodob­nienia mogą być przede wszys­tkim dowody (np. w formie pisem­nej), w tym również tzw. dowody nieda­jące pewnoś­ci, jak również inne środ­ki, nieuz­nawane przez Kodeks postępowa­nia cywilnego za dowody, czyli np. pisemne oświad­czenia osób trze­ci­ch, lub też tzw. opinie pry­watne (por. postanowie­nie Sądu Najwyższego z 16 grud­nia 2005 r., I CNP 37/05). Pon­ad­to upraw­dopodob­nie­nie okolicznoś­ci fak­ty­cznej może nastąpić nie tylko przez przed­staw­ie­nie sądowi dowodów pisem­nych, ale także za pomocą innych środ­ków dowodowych, które wyma­ga­ją pod­ję­cia czyn­noś­ci dowodowych, np. przesłuchanie świad­ka (por. Sądu Apela­cyjnego w Poz­na­niu z 17 lip­ca 2013 r., I ACz 1182/13).

Istotę upraw­dopodob­nienia bard­zo dobrze obrazu­je frag­ment orzeczenia Sądu Najwyższego z 24 lutego 2014 r. (I ACz 282/14): „Należy przyjąć, że roszcze­nie jest upraw­dopodob­nione, jeżeli ist­nieje na pier­wszy rzut oka, bez głęb­szego wnika­nia we wszys­tkie możli­we aspek­ty fak­ty­czne i prawne sprawy, znacz­na szansa, że w świ­etle przy­toc­zonych przez wniosko­daw­cę twierdzeń fak­ty­cznych popar­tych dowoda­mi lub środ­ka­mi nie będą­cy­mi dowoda­mi w rozu­mie­niu k.p.c. przysługu­je ono uprawnione­mu.” Zatem upraw­dopodob­nie­nie, w prze­ci­wieńst­wie do ścisłego dowodzenia określonych fak­tów, ma na celu stworze­nie jedynie stanu praw­dopodobieńst­wa, nie zaś pewnoś­ci i niepod­ważal­noś­ci przestaw­ianych okolicznoś­ci. Inny­mi słowy, upraw­dopodob­nie­nie powin­no sprowadzać się do uwiary­god­nienia przed­staw­ianego twierdzenia i wywoła­nia u sędziego przeko­na­nia, że określone okolicznoś­ci wys­tąpiły lub też nie miały one miejs­ca. Przy czym nie jest wyk­luc­zone, że w wyniku głęb­szej anal­izy i pod­da­nia bardziej restryk­cyjnej oce­nie przed­staw­ionych dowodów charak­terysty­cznej dla reg­u­larnego postępowa­nia dowodowego, okaże się, że okolicznoś­ci, który zostały upraw­dopodob­nione, w rzeczy­wis­toś­ci nie wystąpiły. 

Opublikowano
Umieszczono w kategoriach: Procedura

Jeden komentarz

Możliwość komentowania jest wyłączona.