Mediacja w sprawie rozwodowej

Mediacja w sprawie o rozwod

Medi­ac­ja stanowi alter­naty­wny dla pro­ce­su cywilnego sposób rozwiązy­wa­nia sporów cywilnych. Jest to postępowanie o charak­terze dobrowol­nym i poufnym. Prowadzi ją medi­a­tor, czyli bezstron­na oso­ba trzecia. 

Przesłanki mediacji

W postępowa­niu roz­wodowym, sąd może skierować strony do medi­acji, jeżeli stwierdzi, że ist­nieją obiek­ty­wne przesłan­ki, które uza­sad­ni­a­ją przy­puszcze­nie, że są realne wido­ki na utrzy­manie małżeńst­wa. Wspom­ni­ane przesłan­ki mogą zostać ujawnione w pis­mach pro­ce­sowych stron składanych przed rozprawą lub przy pier­wszym przesłucha­niu stron. Mogą się ujawnić również na późniejszym etapie postępowa­nia i wynikać zarówno z czynów, jak i składanych przez małżonków oświad­czeń. Co istotne, sąd nie ma obow­iązku sko­rzys­ta­nia z insty­tucji medi­acji. Z kolei strony skierowane do medi­acji mogą odmówić uczest­nict­wa w niej. Wyni­ka to z dobrowol­nego charak­teru postępowa­nia mediacyjnego.

Medi­ac­ja w spraw­ie roz­wodowej może być prowad­zona również wtedy, gdy wprawdzie nie ma widoków na utrzy­manie małżeńst­wa, ale zasad­nie moż­na przy­puszczać, że strony będą potrafiły ugodowo załatwić sporne kwest­ie. Medi­ac­ja może służyć ure­g­u­lowa­niu cho­ci­aż­by takich zagad­nień jak: zaspoko­je­nie potrzeb rodziny, ali­men­ty, sposób spra­wowa­nia władzy rodzi­ciel­skiej czy kon­tak­ty z dzieć­mi. Pon­ad­to przed­miotem medi­acji mogą być również sprawy majątkowe między małżonka­mi, o których rozstrzy­ga sąd roz­wodowy. Chodzi tu zatem o korzys­tanie z mieszka­nia wspól­nie zaj­mowanego przez małżonków, podzi­ał wspól­nego mieszka­nia albo przyz­nanie mieszka­nia jed­ne­mu z małżonków, eksmisję jed­nego z małżonków. Przed­miotem medi­acji może być także podzi­ał majątku wspólnego.

Rea­sumu­jąc: pod­sta­wowym celem medi­acji w postępowa­niu cywilnym jest zawar­cie ugody. W spraw­ie roz­wodowej medi­ac­ja może służyć również pojed­na­niu małżonków.

Mediator

Medi­a­torem może zostać oso­ba fizy­cz­na, która ma pełną zdol­ność do czyn­noś­ci prawnych, korzys­ta­ją­ca w pełni z praw pub­licznych. Przede wszys­tkim medi­a­tor powinien zachować bezstron­ność przy prowadze­niu medi­acji. W sytu­acji wys­tąpi­enia okolicznoś­ci, które mogły­by wzbudz­ić wąt­pli­woś­ci co do jego bezstron­noś­ci, medi­a­tor ma obow­iązek poin­for­mować o nich strony.

Moż­na wyróżnić trzy grupy medi­a­torów: medi­a­torów ad hoc, stałych medi­a­torów oraz medi­a­torów z list orga­ni­za­cji pozarzą­dowych oraz uczel­ni. Medi­a­torzy ad hoc to oso­by, które zostały powołane przez strony do prowadzenia postępowa­nia jako medi­a­torzy, ale nie są wpisane na listę stałych medi­a­torów. Z kolei stali medi­a­torzy to oso­by, które zostały wpisane na listy prowad­zone przy sądach okręgowych.

W przy­pad­ku spraw roz­wodowych, regułą jest, że to strony wybier­a­ją medi­a­to­ra. Jeżeli strony nie uzgod­niły oso­by medi­a­to­ra, sąd kieru­je je do stałego medi­a­to­ra posi­ada­jącego wiedzę teo­re­ty­czną, w szczegól­noś­ci posi­ada­jącego wyk­sz­tałce­nie z zakre­su psy­chologii, ped­a­gogi­ki, socjologii lub prawa oraz umiejęt­noś­ci prak­ty­czne w zakre­sie prowadzenia medi­acji w sprawach rodzinnych.

Postępowanie mediacyjne

Sąd w przy­pad­ku zaist­nienia wyżej wskazanych przesłanek, może skierować małżonków do medi­acji na każdym etapie postępowa­nia roz­wodowego do momen­tu zamknię­cia rozprawy. W przy­pad­ku skierowa­nia stron do medi­acji w celu ugodowego załatwienia spornych kwestii doty­czą­cych zaspoko­je­nia potrzeb rodziny, ali­men­tów, sposobu spra­wowa­nia władzy rodzi­ciel­skiej, kon­tak­tów z dzieć­mi oraz spraw majątkowych podle­ga­ją­cych rozstrzyg­nię­ciu w wyroku roz­wodowym, może to mieć miejsce, aż do momen­tu zamknię­cia rozprawy przez sąd II instancji. Strony w toku postępowa­nia mogą być skierowane przez sąd na medi­ację tylko raz. 

Niejawność

Postępowanie medi­a­cyjne nie jest jawne. Medi­a­tor, strony i inne oso­by biorące udzi­ał w postępowa­niu medi­a­cyjnym są obow­iązane zachować w tajem­ni­cy fak­ty, o których dowiedzi­ały się w związku z prowadze­niem medi­acji. Przepisy dopuszcza­ją możli­wość zwol­nienia przez strony z tego obow­iązku medi­a­to­ra i innych osób biorą­cych udzi­ał w postępowa­niu mediacyjnym.

Jed­nocześnie, powoły­wanie się w toku postępowa­nia przed sądem na propozy­c­je ugodowe bądź też propozy­c­je wza­jem­nych ustępstw lub inne oświad­czenia składane w postępowa­niu medi­a­cyjnym jest bezskuteczne. Sąd nie może brać tego pod uwagę przy rozpoz­nawa­niu sprawy.

Czas trwania

Kieru­jąc strony do medi­acji, sąd wyz­nacza czas jej trwa­nia na okres do trzech miesię­cy. Na zgod­ny wniosek stron lub z innych ważnych powodów ter­min na przeprowadze­nie medi­acji może zostać przedłużony, jeżeli będzie to sprzy­jać ugodowe­mu załatwie­niu sprawy.

Protokół z mediacji i ugoda

Medi­a­tor ma obow­iązek sporządzenia pro­tokołu z prze­biegu postępowa­nia medi­a­cyjnego. Jeżeli strony zawarły ugodę przed medi­a­torem, zamieszcza się ją w pro­tokole albo załącza do niego. Konieczne jest pod­pisanie ugody przez strony. Czyn­ność ta stanowi jed­nocześnie zgodę na wys­tąpi­e­nie przez medi­a­to­ra z wnioskiem do sądu o zatwierdze­nie ugody. Jeżeli ugo­da podle­ga wyko­na­niu w drodze egzekucji, sąd zatwierdza ją przez nadanie jej klauzuli wykon­al­noś­ci. W pozostałych przy­pad­kach sąd zatwierdza ugodę postanowie­niem. Sąd odmówi nada­nia klauzuli wykon­al­noś­ci albo zatwierdzenia ugody zawartej przed medi­a­torem, w całoś­ci lub częś­ci, jeżeli ugo­da jest sprzecz­na z prawem lub zasada­mi współży­cia społecznego albo zmierza do obe­jś­cia prawa, a także gdy jest niezrozu­mi­ała lub zaw­iera sprzeczności.

Ugo­da zawarta przed medi­a­torem, po jej zatwierdze­niu przez sąd, ma moc prawną ugody zawartej przed sądem. Ugo­da zawarta przed medi­a­torem, którą zatwierd­zono przez nadanie jej klauzuli wykon­al­noś­ci stanowi tytuł wykonawczy.

W przy­pad­ku, gdy dojdzie do pojed­na­nia się stron w toku postępowa­nia medi­a­cyjnego, sąd po otrzy­ma­niu pro­tokołu z oświad­cze­niem stron o pojed­na­niu się, umorzy postępowanie roz­wodowe jako zbędne, wyda­jąc w tym przed­mio­cie postanowienie.

Opublikowano
Umieszczono w kategoriach: Rozwód