Zgoda drugiego małżonka na rozwód — czy jest potrzebna?

Zgoda małżonka na rozwód
Zgoda małżonka na rozwód

Gdy jeden z małżonków skła­da pozew roz­wodowy, zgo­da drugiego małżon­ka na rozwód zasad­nic­zo nie jest potrzeb­na. Brak takiej zgody co do zasady nie powodu­je, że sąd nie może orzec roz­wodu. Oczy­wiś­cie jeśli spełnione są przesłan­ki do orzeczenia roz­wodu. W szczegól­noś­ci: jeśli nastąpił zupełny i trwały rozkład poży­cia stron.

Kiedy rozkład poży­cia jest zupełny, a kiedy trwały, opisałem w artykułach: “Trwały rozkład poży­cia” — kiedy wys­tępu­je? oraz “Zupełny rozkład poży­cia” — na czym polega?

Jest jed­nak jeden przy­padek, gdy zgo­da na rozwód drugiego małżon­ka jest koniecz­na. Chodzi o sytu­ację, w której z żądaniem roz­wodu wys­tępu­je małżonek wyłącznie win­ny rozkładu. Bez zgody drugiego małżon­ka sąd nie może w takim przy­pad­ku orzec roz­wodu, chy­ba że uzna, iż odmowa zgody na rozwód jest w danych okolicznoś­ci­ach sprzecz­na z zasada­mi współży­cia społecznego.

Odmowa zgody na rozwód ze złośliwości

Odmowa zgody na rozwód może zostać uznana za sprzecz­na z zasada­mi współży­cia społecznego. Będzie tak zwłaszcza w przy­pad­ku, gdy strona odmaw­ia zgody na rozwód z czys­tej złośli­woś­ci. Bywa, że jest to for­ma rewanżu na małżonku win­nym rozkład­owi poży­cia i sposób na uprzykrze­nie mu życie. Na taką sytu­ację wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z 21.11.2002 r. (II CKN 665/00). Zdaniem Sądu Najwyższego: 

nie jest wyk­luc­zona oce­na, że odmaw­ian­ie (…) zgody na rozwód służy już tylko chę­ci zaman­i­festowa­nia określonej przewa­gi nad małżonkiem doma­ga­ją­cym się roz­wodu i przeszkodzenia w ułoże­niu sobie przez niego życia oso­bis­tego. Taka postawa małżon­ka niewin­nego nie zasługu­je na apro­batę i w razie jej wykaza­nia przez małżon­ka doma­ga­jącego się roz­wodu może uspraw­iedli­wiać ocenę, że w świ­etle art. 56 § 3 kr. i op. in fine rozwód jest dopuszczalny.

Odmowa zgody na rozwód z powodów finansowych

Co do zasady odmowa zgody na rozwód nie może być uza­sad­niona wyłącznie powoda­mi finan­sowy­mi. Kwest­ie finan­sowe, w szczegól­noś­ci istotne pogorsze­nie na skutek orzeczenia roz­wodu sytu­acji mate­ri­al­nej małżon­ka niewin­nego, mogą uza­sad­ni­ać zasądze­nie ali­men­tów od małżon­ka win­nego. Pisałem o tym w artykule: Ali­men­ty od byłego małżon­ka – kiedy przysługują?

Do odmowy zgody na rozwód ze względów majątkowych odniósł się Sąd Najwyższy w powołanym już wyroku z 21.11.2002 r. (II CKN 665/00). Sąd Najwyższy stwierdz­ił w nim, iż: 

Jeżeli przy­czyną odmowy jest poczu­cie zagroże­nia w doty­chcza­sowej sferze bytowej, to również nie może to być przy­czyną uzna­nia roz­wodu za niedo­puszczal­ny gdy­by się okaza­ło, że rozwód nie pocią­ga za sobą utraty doty­chcza­sowych uprawnień (np. wynika­ją­cych z fak­tu pozostawa­nia w związku małżeńskim) ani nie wpły­wa na możność zaspoko­je­nia określonych potrzeb bytowych małżon­ka niewin­nego. Samo ryzyko wszczę­cia postępowa­nia o podzi­ał majątku dorobkowego nie może być uznane za okoliczność, z powodu której małżonek niewin­ny mógł­by skutecznie sprze­ci­wić się orzecze­niu rozwodu.

Brak zgody na rozwód ze względów religijnych

Jeżeli brak zgody na rozwód wyni­ka z moty­wów moral­nych i religi­jnych, to jest to odmowa uza­sad­niona. Nie mamy w takim wypad­ku do czynienia ze sprzecznoś­cią takiej odmowy z zasada­mi współży­cia społecznego. Stanowisko takie zajął Sąd Najwyższy w wyroku z 10.09.1997 r. (II CKN 292/97). 

Odmowa zgody na rozwód a trwanie „martwego małżeństwa”

Odmowa zgody na rozwód może być uznana za sprzeczną z zasada­mi współży­cia społecznego, jeżeli jej skutkiem będzie trwanie „martwego małżeńst­wa”. W oce­nie Sądu Najwyższego taki stan jest niepożą­dany. Przekonu­je o tym uza­sad­nie­nie wyroku z 27.06.2002 r. (IV CKN 1192/00). Sąd Najwyższy wskazał w nim, iż

 celem roz­wodu jest elim­i­nac­ja szkody, jaką z punk­tu widzenia społecznego było­by utrzymy­wanie for­mal­nych związków małżeńs­kich, w sytu­acji gdy małżeńst­wo fak­ty­cznie nie ist­nieje i nie ma szans na jego dal­sze funkcjonowanie. Szkodli­wość utrzymy­wa­nia się takiego stanu rzeczy wiąże się między inny­mi z dal­szym antag­o­ni­zowaniem pozosta­ją­cych w kon­flik­cie małżonków i ich blis­kich (także ich dorosłych dzieci), będą­cym źródłem i ich zachowań uznawanych za niepożą­dane w uję­ciu powszech­nie akcep­towanych reguł postępowa­nia. Z tego punk­tu widzenia interes społeczny prze­maw­iać może za rozwiązaniem małżeńst­wa, gdy usuwa to źródło kon­flik­tu i prowadzi do społecznie aprobowanej zmi­any postaw małżonków, w następst­wie zmi­any ich sytu­acji życiowej i osobistej

Zgoda drugiego małżonka na rozwód – inne okoliczności uzasadniające rozwód mimo jej braku

Oczy­wiś­cie zakres okolicznoś­ci, które należy uwzględ­nić dokonu­jąc oce­ny odmowy zgody na rozwód, może być bard­zo sze­ro­ki.  Przykład­owo w wyroku z 11.06.1999 r. (II CKN 403/98) Sąd Najwyższy stwierdz­ił, iż:

Oce­na odmowy (…) wyraże­nia zgody na rozwód z punk­tu widzenia jej zgod­noś­ci z zasada­mi współży­cia społecznego win­na uwzględ­ni­ać subiek­ty­wne kry­te­ria tych zasad. Te zaś nakazu­ją uwzględ­ni­ać przy­czyny rozkładu poży­cia, upływ cza­su od usta­nia poży­cia, fak­ty­czny związek poza­małżeńs­ki i dzieci w nim urod­zone oraz celowość społeczną zale­gal­i­zowa­nia tego związku.

Opublikowano
Umieszczono w kategoriach: Rozwód

Jeden komentarz

Możliwość komentowania jest wyłączona.